Dzisiaj bardzo krótko. Dwie chusty z serii glamour, tym razem trójkątne. Wykonane z kid mohairu i włóczki sal albiye.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Porto i bluzka z kwadratów
OSTRZEŻENIE! Będzie długi post z dużą ilością zdjęć Miniony tydzień był dla mnie bardzo ciekawy. Razem z koleżanką wybrałyśmy się na ...

-
Spełniam prośbę Ani i Antoniny. Poniżej umieszczam schemat zszycia szala, aby powstał sweterek. Rozmiar swetra zależy o długości szala. ...
-
Nie jestem szydełkowa, zdecydowanie wolę druty, jednak od jakiegoś czasu chciałam zrobić szydełkową mandalę na obręczy. Oglądałam zdjęci...
-
Powakacyjnie realizuję jeszcze urlopowe pomysły. I tak na tej fali powstała chusta (a może szal?), którą nazwałam bałtyckim zefirem. Wyko...
wspaniałe!!!
OdpowiedzUsuńPiękne. Ta jasna wygląda zjawiskowo.
OdpowiedzUsuńSuper!!!!
OdpowiedzUsuńChusty juz skomentowałam - cudne są. A teraz Radosnych Świąt Ci zyczę. Alleluja
OdpowiedzUsuńNiesamowicie wyglądają te cieniowania:)
OdpowiedzUsuń