Podczas mojego wakacyjnego wyjazdu nad Bałtyk powstawały równolegle dwa udziergi, których głównym bohaterem była mieszanka merino superwash z jedwabiem w kolorze granatowym.
Pierwsza dzianina to zimowy golf. Powstał z tego swetra. Z pomieszanych nitek wyszedł cieplutki, mięciutki i milutki golf z dużą zawartością jedwabiu. Inspiracją dla konstrukcji swetra był New Way podpatrzony u Asji Oczywiście nie jest taki sam, rękawy są raglanowe. Zależało mi na tym, aby przód i tył swetra były lekko wydłużone, a nie chciałam stosować rzędów skróconych. Mój stary/nowy jedwabny golf prezentuje się tak.
Przód Tył
Dół i bok swetra
Golf w większości powstawał popołudniami, zaś na plażę zabierałam mniejszą objętościowo robótkę, czyli chustę - także z Filisilka ZITRONA. Oto ona, pełna nadbałtyckiej bryzy. Do wykończenia chust wykorzystałam resztki Kid Silka DROPSA i Silkhair Lux LANA GROSSY.
Szal to totalna improwizacja, sama nie wiedziałam, co z tego wyjdzie.
Poniżej w duecie z golfem.
Przód Tył
Golf w większości powstawał popołudniami, zaś na plażę zabierałam mniejszą objętościowo robótkę, czyli chustę - także z Filisilka ZITRONA. Oto ona, pełna nadbałtyckiej bryzy. Do wykończenia chust wykorzystałam resztki Kid Silka DROPSA i Silkhair Lux LANA GROSSY.
Szal to totalna improwizacja, sama nie wiedziałam, co z tego wyjdzie.
Poniżej w duecie z golfem.
Ładny komplet:) Podoba mi się zwłaszcza ten szal:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniały golf - bardzo udana przeróbka :-)
OdpowiedzUsuńChusta doskonała ! Piękny kolor i śliczny wzór.
Pozdrawiam serdecznie.
Nie przestanę się zachwycać Twoimi udziergami! Golf i szal piękne! W sobie zawierają również Twoje wspomnienia z pobytu nad morzem.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Bombastyczny zestaw, piękne, brawo
OdpowiedzUsuń