poniedziałek, 31 października 2011
Zielona chusta
Skończyłam kolejną chustę (drugą w moim życiu). Tym razem wydziergałam ją improwizując z wykorzystaniem schemat wzoru z Vereny. Złapałam "chuścianego" bakcyla. Muszę jednak przerwać na razie wyrób chust, robię komin, ale w stylu chust, czyli zwiewny, delikatny, kolorowy.
czwartek, 27 października 2011
Turkusowy swetro-otulacz
Pomiędzy chustami zaczęłam dziergać swetro-otulacz. Wymyśliłam sobie, że będzie robiony w poprzek, z dużą ilością warkoczy i bez zszywania. Nie za bardzo byłam pewna rezultatów, dlatego, że robiłam bez żadnej ściągawki ( chodzi mi tu o fason swetra) i nie wiedziałam, jaki będzie końcowy rezultat. Początkowo byłam pełna entuzjazmu, który później troszkę osłabł. Ale wydaje mi się, ze efekt końcowy nie jest najgorszy.
wtorek, 25 października 2011
Spotkanie dziewiarek

Dzisiaj odbyło się pierwsze spotkanie dziewiarek w mojej miejscowości.
Na drutach mam kolejną chustę, ciekawa jestem, jaki będzie efekt.
piątek, 21 października 2011
"Krawcowa z Madrytu"

Akcja książki Marii Duenas "Krawcowa z Madrytu" zaczyna się w Hiszpanii za rządów generała Franco tuż przed wybuchem II wojny światowej. Główna bohaterka, to dziewczyna pracująca jako krawcowa w jednym z madryckich salonów mody. W wyniku fatalnej miłości wyjeżdża do Maroka i tam zmienia się jej całe życie.
Poprzez losy, wcale nie tak zwyczajnej kobiety, poznajemy burzliwą historię Hiszpanii uwikłanej w wojnę domową i związki z faszystowskimi Niemcami.
środa, 19 października 2011
Chusta gotowa
Trochę trwała praca nad chustą, tym bardziej, że to moja pierwsza. W trakcie zmieniłam trochę schemat. Jest sporo błędów, ale i tak jestem bardzo zadowolona z efektu. I złapałam bakcyla na chusty, więc niebawem zabiorę się za następną.
piątek, 14 października 2011
Chusta pawie oczko rozpoczęta!
Wczoraj była dostawa włóczki ALIZE i od razu zaczęłam chustę według wzoru zaczerpniętego z www.e-dziewiarka.pl (polecam ten portal, można zamówić świetne włóczki, skorzystać z porad, wzorów oraz miło pogawędzieć z innymi dziewiarkami).
Chustę robię pierwszą w życiu, ale całkiem nieźle mi idzie. Mam już tyle.
Chustę robię pierwszą w życiu, ale całkiem nieźle mi idzie. Mam już tyle.
czwartek, 13 października 2011
Skończyłam szary
Trochę to trwało, ale nareszcie ukończyłam szarą bluzeczkę. Nitka bardzo cieniutka, a w dotyku miła, delikatna, w końcu to silky cashmire.
I przyszła nowa dostawa włóczek, które mam zamiar spożytkować na chusty, szale itp.
środa, 12 października 2011
"Liście na wietrze"

Warto sięgnąć po tę pozycję, ponieważ pokazuje tę część historii naszego narodu, o której przez wiele lat nie można było mówić. To relacja osoby, która dorastała i kształtowała swój charakter w świecie pełnym zła, nienawiści, ale która także napotykała na swojej drodze dobrych ludzi.
Miłam okazję niedawno być na spotkaniu autorskim p. Felicji Konarskiej i zdumiona byłam jej witalnością i optymizmem pomimo wielu tragicznych przejść w jej życiu.
środa, 5 października 2011
"Oliwkowa farma"

Autorka opisuje miłość do mężczyzny, który już raz był żonaty, ma dwie cóki i miłość do Apasjonaty - willi, którą obydwoje kupili, do miejsca, gdzie rosną oliwki, gdzie czas i życie płyną innym rytmem.
To dobra lektura na jesienne i zimowe wieczory, pozwoli przetrwać chłody i przenieść się w wyobraźni tam, gdzie świeci słońce.
To pierwsza część "oliwkowej" serii.
Chwilowo jesień jest piękna, więc chwyciłam za swoje kije ( kolejna moja pasja) i ruszyłam w las. Warto ruszyć się z domu, aby móc oglądać jak przyroda powoli szykuje się do zimy, las staje się wielobarwny.
Tak wyglądała dzisiaj moja ścieżka na "kijowe" spacery.
A tak wygląda skończony pulowerek do bobasa.
poniedziałek, 3 października 2011
Dla maluszka
Przerwałam robótkę w szarościach, ponieważ wybieram się z wizytą do młodego dżentelmena i nie chciałabym iść z pustą ręką. W związku z tym dziergam maleńki pulowerek. Zostały mi jeszcze rękawy. I może zmienię wykończenie pod szyją.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Chusty, chusty
Pierwsza chusta powstała podczas CAL-u organizowanego przez Jacka Mrożewicza (tresowane szydełko Jacka) według wzoru Sorpresa. Wzór bard...

-
Spełniam prośbę Ani i Antoniny. Poniżej umieszczam schemat zszycia szala, aby powstał sweterek. Rozmiar swetra zależy o długości szala. ...
-
Nie jestem szydełkowa, zdecydowanie wolę druty, jednak od jakiegoś czasu chciałam zrobić szydełkową mandalę na obręczy. Oglądałam zdjęci...
-
Powstał na zamówienie córki, która nie przepada za czapkami. Zrobiłam go z połączonych dwóch nitek - ręcznie farbowanej wełny z jedwabie...