wtorek, 20 stycznia 2015

Petrolowy kardigan

   Z mięciutkiej, cieplutkiej alpaki DROPSA dłuuugo powstawał kardigan w kolorze o nazwie:  średni niebieski petrol. Dziergałam na drutach 2,5. Włóczka trochę czekała na wykorzystanie, ponieważ szukałam pomysłu na kardigan. Nie znalazłam, więc wymyśliłam sama. W założeniu miał być klasyczny, aby pasował i do sukienki, i do spodni, a jednocześnie aby tworzył komplet z bluzeczką. I całkiem nieźle się razem komponują, łączy je wykorzystany motyw oraz miejsca, gdzie występuje i kolory.
   Kardigan wykonany bez szwów, plisa dorabiana na końcu, łączona z całością, podobnie jak w swetrze z koła, rękawy i dół wykończone i-cordem. Prezentuje się tak.












11 komentarzy:

  1. Jest piekny, ślicznie wymysliłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super wygląda ,bardzo lubię ten motyw warkoczyka i tez często wykorzystuje w moich pracach.
    Możesz być dumna wspaniały sweterek .
    Zapraszam do mnie na niespodziankę urodzinową .

    OdpowiedzUsuń
  3. Pełna elegancja, prezentuje się super!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny sweter. Bardzo elegancki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniały! Cudny kolor i świetny fason :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super, elegancki, lubiętaki kolor, bardzo uniwersalny, pasuje do wszystkiego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny. Doskonały fason i wzór. Czasami własne pomysły są bardzo trafione. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest bardzo elegancki:) pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń

Jesienny pulowerek i pastelowa chusta

    Podczas pooperacyjnej rekonwalescencji mam więcej czasu na robótki. Kilka dni temu skończyłam jesienny pulowerek z dwóch połączonych nit...