Czy pamiętacie cudny "bukiet", który dostałam od dzieci na Dzień Matki? (pisałam o tym tutaj - klik). W końcu zaczęłam przerabiać te piękne moteczki. Powstanie z nich cała kolekcja chust. Ta, którą chcę dzisiaj zaprezentować powstawała podczas mojej dwutygodniowej rehabilitacji w CKR w Konstancinie Jeziornie. Można powiedzieć, że kokonek też się rehabilitował :-).
Chusta wykonana z kokonka Classic B323 Emilia 50%/50% bawełna i akryl, 1000m, szydełko 3,5, wzór od SisHomemade SisLove Short.
Równolegle z chustą powstawał, w zasadzie jeszcze powstaje, wizytowy sweterek na drutach. Zaprezentuję go niebawem, gdyż niewiele brakuje do końca. A mam nadzieję go skończyć gdy wrócę do domu. No właśnie, przede mną kolejny pobyt w szpitalu. Mam nadzieję, że szybko wrócę do domu.
Przeczytałam/wysluchałam"
55. "Kobiety z ulicy Grodzkiej. Weronika" - Lucyna Olejniczak - kolejna część sagi - świetna!
56. "Nasze drzewa są jeszcze młode" 3 t. "Sagi warmińskiej" Wioletta Sawicka
57. "Córka generała" Magdalena Witkiewicz - takie książki uwielbiam - życie zwykłych ludzi w tle ważne wydarzenia historyczne - tutaj poznajemy losy bohaterów w przededniu i podczas II wojny światowej w Gdańsku. Bardzo wzruszająca książka. Polecam.
Przepiękna chusta, zarówno wzór, jak i włóczka.
OdpowiedzUsuń