wtorek, 5 czerwca 2012

"Borgiowie"

   Roberto Gervaso w swojej książce przedstawia rodzinę, która wywarła ogromny wpływ na dzieje Kościoła, a także na postrzeganie go przez wiele lat. Główna postać to Rodrigo Borgia, czyli papież Aleksander VI. To człowiek, dla którego ziemskie sprawy i przyjemności ważniejsze były od boskich. Rodrigo był świetnym administratorem, zręcznym politykiem, który umiejętnie posługiwał się narzędziami, jakie dawała mu władza. Z drugiej strony sprawy duchowe były mu niemal obce. Jego życie budziło zgorszenie, ale tak naprawdę stylem życia nie odbiegał od swoich współczesnych mu mieszkańców Włoch. Na piedestale ustawił swoją rodzinę, chociaż dzieci służyły mu często jako pionki w grze politycznej. Autor dementuje wiele plotek i nieporozumień, które przez wieki były powtarzane przez przeciwników Borgiów. Dotyczy to między innymi Lukrecji, która była posłusznym dzieckiem swojego ojca i potulnie wykonywała jego polecenia. Cezar Borgia, prawa ręka papieża Aleksandra VI, był pierwozworem "Księcia" Machiawellego. To człowiek, który razem z ojcem tworzył potęgę Borgiów.
   Książka warta przeczytania, chociażby po to, aby skonfrontować ją z powieścią Mario Puzo "Rodzina Borgiów".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jesienny pulowerek i pastelowa chusta

    Podczas pooperacyjnej rekonwalescencji mam więcej czasu na robótki. Kilka dni temu skończyłam jesienny pulowerek z dwóch połączonych nit...