Zużyłam 4 motki włóczki Silkhair Lux LANA GROSSY, kolor granatowy z dodatkiem srebrzystości gdzieniegdzie, druty nr 5,0.
piątek, 8 sierpnia 2014
Szal bałtycka bryza
Poszło ekspresowo, szal bałtycka bryza gotowy. Bryzy szal się nawdychał, powstawał również na plaży. Nie wiem dlaczego wzbudzałam u niektórych plażowiczów ogromne zdziwienie. Każdy spędza czas, tak jak lubi. Ja wolę czytać lub dziergać niż pić piwo. I akurat picie alkoholu na plaży nikogo nie dziwi, co bardzo dziwi mnie.
Zużyłam 4 motki włóczki Silkhair Lux LANA GROSSY, kolor granatowy z dodatkiem srebrzystości gdzieniegdzie, druty nr 5,0.
I co ja teraz będę robić? Jeszcze tydzień urlopu nad morzem. Chyba przerobię szal poprzedni...
Zużyłam 4 motki włóczki Silkhair Lux LANA GROSSY, kolor granatowy z dodatkiem srebrzystości gdzieniegdzie, druty nr 5,0.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jesienny pulowerek i pastelowa chusta
Podczas pooperacyjnej rekonwalescencji mam więcej czasu na robótki. Kilka dni temu skończyłam jesienny pulowerek z dwóch połączonych nit...
-
Spełniam prośbę Ani i Antoniny. Poniżej umieszczam schemat zszycia szala, aby powstał sweterek. Rozmiar swetra zależy o długości szala. ... -
Nie jestem szydełkowa, zdecydowanie wolę druty, jednak od jakiegoś czasu chciałam zrobić szydełkową mandalę na obręczy. Oglądałam zdjęci... -
Koc, który prezentuję powstawał długo - od połowy października do połowy kwietnia. Oczywiście w międzyczasie były inne projekty, bym mog...
Piękny!
OdpowiedzUsuńI ja wzbudzałam zainteresowanie, gdy robiłam skarpety na plaży.
OdpowiedzUsuńSzalik przecudnej urody.
Pozdrawiam i życzę udanej 2-giej części urlopu.
Ola.
Szal przepiekny, tez jest to dla mnie dziwne, ze dziergajaca kobieta wzbudza wieksze zdziwienie niz pijaczki:)))) A moze maja tam jakis sklep z wloczka, to mozesz sie zaopatrzyc na reszte urlopu, milego wypoczynku:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMnie też dziwi (i nie odoba się). Na plaży dzierganie nie szło by mi - za gorąco:)
OdpowiedzUsuńPiękny szal:))
OdpowiedzUsuńKiedyś, jak czekałam na moje dzieci w szkole muzycznej, czy na zajęciach karate to przeważnie spotykałam się ze zdziwieniem, że szydełkuję, czy robię na drutach. Były też osoby zainteresowane, oglądające moją robótkę, komplementujące:)) Grunt, to robić swoje i nie oglądać się na czyjeś zdziwienie.
Serdecznie pozdrawiam i życzę przyjemnego wypoczynku z drutami w ręku:))
Witaj Gosiu:) "Bałtycka bryza" cudna!!! :) ...ale późno Cię tu znalazłam. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCześć Asieńko! Miło Cię u mnie widzieć. Zapraszam do odwiedzin na blogu i w realu. Wiesz gdzie. Pozdrawiam.
UsuńPiękny szal, postanowiłam go zrobić na prezent. Ale mam problem ze zrozumieniem schematu. Czy są na nim pokazane tylko rzędy na prawej stronie robótki? Czy nieparzyste to prawa, a parzyste lewa strona?
OdpowiedzUsuńNieparzyste rzędy to prawa strona, parzyste lewa. Mam nadzieję, że szal będzie piękny i spodoba się obdarowanej osobie. Pozdrawiam
Usuń