niedziela, 2 listopada 2014

Przygotowania do kiermaszu

    Wielkimi krokami zbliża się termin rozpoczęcia kolejnego kiermaszu świąteczno-noworocznego w bibliotece, która raz w miesiącu gości miłośniczki robótek ręcznych. Powstają większe i mniejsze prace, które zostaną wystawione na sprzedaż. Ubiegłoroczny kiermasz zaowocował zakupem książek dla miłośniczek rękodzieła tych, które już coś potrafią i tych początkujących. (klik).
   A oto najnowsze kirmaszowe "udziergi".

                     







 Czapka Poppy z rozdawajkowej włóczki od Asji. Akurat jeden motek wystarczył na tę czapeczkę.
   Mitenki z ręcznie farbowanej włóczki Yarn And Art, która została mi z mężowskiego swetra.   


   A na najbliższym spotkaniu będziemy uczyć się szydełkować aniołki. Mam nadzieję, że tym razem nie będą takie koślawe jak ubiegłoroczne.

   

















   Jesień mnie w tym roku nie rozpieszcza, jakieś przewlekłe przeziębienie mnie dopadło i nie mogę sobie z nim dać rady. I nie tylko przeziębienie, parę problemów życiowych także mnie dopadło. Chyba przestanę lubić jesień...



\

1 komentarz:

  1. Cudne mitenki i wspaniała czapka :-)
    Życzę Ci jak najszybszego rozwiązania problemów i to z pozytywnym skutkiem.
    I dużo, dużo zdrowia.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Jesienny pulowerek i pastelowa chusta

    Podczas pooperacyjnej rekonwalescencji mam więcej czasu na robótki. Kilka dni temu skończyłam jesienny pulowerek z dwóch połączonych nit...