Pamiętacie ten sweter? Już go nie ma, znudziła mi się jego forma. Po prawie całkowitym wyrobieniu włóczek z moich zapasów, zaczęłam przerabiać sweterki, które już mi się opatrzyły.
Ten powstał z włóczki Babyalpaca Silk Dropsa. Zużyłam dokładnie taką samą ilość jak na poprzednią wersję. Oczywiście robiony metodą od góry. Najbardziej pracochłonna okazała się plisa, ponieważ robiona była dwuetapowo. Całość prezentuje się tak.
Dzisiaj u nas świeciło piękne słońce. Pomimo porannego przymrozku dzień był piękny, już taki trochę wiosenny. Czekam z utęsknieniem na ciepłe dni i na wiosnę.
Codziennie szukam jej w moim ogródku.
A na drutach coraz więcej przybywa sweterka w radosnych kolorach z nabytej ostatnio w sklepie e-dziewiarki - tym realnym we Wrocławiu - włóczki Riva LANG.
Myślę że teraz jest lepiej:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny sweter!
OdpowiedzUsuńObie formy sweterka śliczne - to nie ulega wątpliwości! Ale jak się coś znudzi - to nie ma przeproś - przerabiamy i koniec! Udana przeróbka, najważniejsze, że jesteś zadowolona!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Fantastyczny sweterek :-) Świetna przeróbka, ale i poprzednia wersja bardzo mi się podobała :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Super! też właśnie skończyłam sweter z tej samej włóczki w tym samym kolorze! pewnie go dzisiaj pokażę :)
OdpowiedzUsuńTwój bardzo mi się podoba, ta nowa wersja jest świetna!
Oba sweterki śliczne!
OdpowiedzUsuń