Przygotowania do świąt właściwie zakończyłam. Mięsa i pasztet popieczone, dekoracje porobione, święconka już w domu, jeszcze tylko ciasta się pieką. Nowością w tym roku jest to, że ja - nieszydełkowa osoba - wykonałam tymże właśnie narzędziem dwie serwetki do koszyczka wielkanocnego. Może nie powalają urodą, ale jestem z nich bardzo zadowolona, tym bardziej, że improwizowałam. W tej większej środek zrobiony jest według tego filmiku, dalej to moja inwencja. Po nakrochmaleniu nie wyglądają najgorzej.
Moi Drodzy Czytelnicy, w ten szczególny czas, życzę Wam wiele radości, radosnego czasu spędzonego w gronie najbliższych. Aby te dni były także wytchnieniem od codziennego zabiegania.
I ja życzę
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt
Dziękuję bardzo i również wszystkiego dobrego na Święta!
OdpowiedzUsuńJak na początkującą w szydełkowaniu, to naprawdę możesz być z siebie dumna!
Serdecznie pozdrawiam:))
Wzajemnie! radosnego świętowania!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne serwety :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia :-) I nawzajem - wesołych Świąt :-)
Pozdrawiam serdecznie.