Przed urlopem praca wre. Zrobiłam kolejny szal i ozdobiłam go filcowaną aplikacją. Na szal zużyłam prawie trzy motki kid mohairu, aplikację wykonałam z wełny czesankowej z merynosów australijskich.

Sweter prawie w całości powstał podczas mojego urlopu. W domu skończyłam drugi rękaw i doszyłam guziki. Powstał z prawie 14 motków Kid S...
Śliczny.!!!
OdpowiedzUsuń