Chusty z serii glamour cieszą się wzięciem, w związku z tym powstała kolejna. Tym razem niebiesko-szara ze srebrem. Zużyłam na nią 1,5 motka włóczki kid mohair i 1/2 motka włóczki sal abiye. A w porannym słońcu prezentuje się tak.
Zapomniałam pokazać skończoną marynarską tunikę. Oczywiście rękawy musiały odczekać swoje, zanim je dokończę. Szczerze mówiąc musiałam trochę odetchnąć od tej robótki, bo włóczka naprawdę cieniutka. Całość dziergałam na drutach nr 2, więc była to naprawdę żmudna robótka. Dużą część zrobiłam jeszcze w szpitalu, kończyłam po powrocie do domu. Miałam okazję założyć tunikę w bardzo ciepły dzień. Nosi się świetnie, jest bardzo przewiewna. A ponieważ zostało mi jeszcze trochę motków wystarczy na letni top.
Margolka, gdy zobaczyła, że szykuje się sesja zdjęciowa zażądała różnych stylizacji. A niech tam! Niech kobieta ma zabawę. Czasem zupełnie traci głowę dla kilku fatałaszków.
Bardzo podoba mi się marynarska tunika. A chusta jak zwykle śliczna. Glamour - czy to chodzi o wzór czy o kształt chusty? Właśnie na Twoich postach spotykam się z tym słowem i chciałabym dowiedzieć się o znaczenie tego słowa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńGlamour - to nazwa "kolekcji", którą tworzę. To jeden typ chust z błyszczącą nitką i cekinami. A dosłowne znaczenie: glamour - seksowny.
OdpowiedzUsuń