sobota, 3 września 2016

Rozstrzygnięcie rozdawajki piątej

   Z małym poślizgiem czasowym, za co przepraszam, nastąpiło roztrzygnięcie rozdawjki piątej. Dziękuję wszystkim za udział. 
Należało odpowiedzieć na pytanie ile wersji chusty Tercet prezentowałam na blogu? 
Odpowiedź brzmi - trzy. 
A oto relacja z losowania.

Maszyna losująca gotowa.





Chwila pełna napięcia.... Kto okaże się szczęśliwcem i otrzyma pierwszą wersję chusty Tercet?


Jest!
  
Chustę otrzymuje Małgosia.

Gratuluję i proszę o kontakt, w celu ustalenia adresu przesyłki.




    Robótkowo marnie. Przerabiam swetry, które w tej chwili są na mnie za duże (kolejny powód, aby nie kupować nowych włóczek :-), przerabiam tunikę z włóczki Riva klik. Tym razem będzie to rozpinany kardigan. Wolno idzie, bo ostatnie dwa tygodnie intensywnie i długo pracowałam nad organizacją nowego roku szkolnego. Jeszcze dzisiaj dopieszczam plan lekcji dla uczniów. 
   Aby troszkę się odstresować wybrałam się na zakupy do sklepu.... z farbami. Zakupiłam kolejny zapas farb, pędzli i innych gadżetów niezbędnych do przemalowywania mebli. Dokończyłam malowanie szafy w przedpokoju. i przymierzam się do kolejnych metamorfoz.
    Zapewne niebawem pokażę, co "zmalowałam".
 
 

1 komentarz:

  1. Małgosiu - bardzo się cieszę z wygranej:)))))))))Jestem szczęśliwcem? JESTEM:))))))))
    Już wysyłam na e-mail mój adres.Dziękuję i serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń

Jesienny pulowerek i pastelowa chusta

    Podczas pooperacyjnej rekonwalescencji mam więcej czasu na robótki. Kilka dni temu skończyłam jesienny pulowerek z dwóch połączonych nit...