wtorek, 7 lutego 2012
Kardigan
Nareszcie coś innego, niż chusty, aczkolwiek nawiązanie do poprzedniej jest - kolorystyczne. Pamiętacie mój swetro - otulacz? Okazał się niezbyt praktyczny w noszeniu, dlatego przerobiłam go na taki oto kardigan. Jest bardzo ciepły i dużo lepiej się go nosi. Poza tym ma dwie, bardzo praktyczne kieszenie. A swetro - otulacz robię, ale z mięciutkiej, rudej Alpaki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jesienny pulowerek i pastelowa chusta
Podczas pooperacyjnej rekonwalescencji mam więcej czasu na robótki. Kilka dni temu skończyłam jesienny pulowerek z dwóch połączonych nit...
-
Spełniam prośbę Ani i Antoniny. Poniżej umieszczam schemat zszycia szala, aby powstał sweterek. Rozmiar swetra zależy o długości szala. ...
-
Nie jestem szydełkowa, zdecydowanie wolę druty, jednak od jakiegoś czasu chciałam zrobić szydełkową mandalę na obręczy. Oglądałam zdjęci...
-
Koc, który prezentuję powstawał długo - od połowy października do połowy kwietnia. Oczywiście w międzyczasie były inne projekty, bym mog...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz