piątek, 24 lutego 2012

"W cieniu Pałacu Zimowego" i czerwień

Po raz kolejny tragiczne losy rodziny Romanowów i ostatniego cara Rosji stają się kanwą powieści. John Boyne stworzył bohatera, Georgija, który w wyniku różnych wydarzeń trafia na carski dwór w Petersburgu, jest świadkiem wybuchu reolucji i upadku cara.
   Fabuła powieści toczy się równolegle w dwóch wymiarach czasowych, na początku XX wieku w Rosji, zaś głównego bohatera poznajemy u schyłku jego życia pod koniec  XX wieku w Londynie. W trakcie czytania dowiadujemy się coraz więcej o przeszłości Georgija i jego żonie Zoi, o okolicznościach ich poznania i strachu, który wypełniał większość ich życia.
   Czy jesteście ciekawi, jaką rolę w życiu bohaterów odegrała księżniczka Anastazja, jedna z córek cara Mikołaja II ?  Księżniczka, o której powstało wiele nieprawdopodobnch historii i która stała się bohaterką niejednej powieści (min. "Mitomanka" Mary Morrissy) i pod którą podszywała się niejedna kobieta, twierdząc, że jest ocalałą Anastazją Romanow? Przeczytajcie, a dowiecie się, jaką historię Anastazji stworzył John Boyne.

   A przy czytaniu skończyłam czerwoną chustę. Jeszcze tylko muszę ją zblokować. Jutro będą fotki.
   Natomiast nastrój podczas  pochmurnego i niezbyt dobrego dla mnie dzisiejszego dnia poprawia mi Lana Del Rey. Ma niesamowity, hipnotyzujący i bardzo niski głos. W innych piosenkach przypomina mi Amandę Lear, eteryczną blondynkę o bardzo męskim głosie. 

P.S. Halny wywiał z mojej głowy wszystkie pozytywne myśli. Takiego doła dawno nie miałam...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jesienny pulowerek i pastelowa chusta

    Podczas pooperacyjnej rekonwalescencji mam więcej czasu na robótki. Kilka dni temu skończyłam jesienny pulowerek z dwóch połączonych nit...