sobota, 23 kwietnia 2016
Koniec rekonwalescencji
Wracam do pełnej sprawności po przebytym zabiegu. Niestety mój laptop padł i tak szybko nie da się go reanimować, dlatego też w najbliższym czasie nie zamieszczę zdjęć z dokonanych udziergów w czasie mojego zdrowienia. Powstały dwie chusty, których wzór może w przyszłości udostępnię. Książek przeczytałam wiele, opiszę je po powrocie laptopa z naprawy. Tablet nie jest wygodnym narzędziem do pracy nad blogiem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wakacje...
... mam od tygodnia! Oj, bardzo już potrzebowałam odpoczynku. Koniec czerwca dał mi się we znaki - podręczniki w bibliotece to katorżnic...

-
Spełniam prośbę Ani i Antoniny. Poniżej umieszczam schemat zszycia szala, aby powstał sweterek. Rozmiar swetra zależy o długości szala. ...
-
Nie jestem szydełkowa, zdecydowanie wolę druty, jednak od jakiegoś czasu chciałam zrobić szydełkową mandalę na obręczy. Oglądałam zdjęci...
-
Powakacyjnie realizuję jeszcze urlopowe pomysły. I tak na tej fali powstała chusta (a może szal?), którą nazwałam bałtyckim zefirem. Wyko...
Dużo zdrowia Ci życzę.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że sprzęt szybko wróci z naprawy i będziesz częściej pisała.
Pozdrawiam serdecznie.