Ufff, nareszcie! Są takie robótki, które idą bardzo opornie. To rude coś do nich należy. Podejrzewam, że jeszcze jakieś korekty będą, ale na razie już nie mam siły, aby nad tym ślęczeć. Chociaż włóczka mięciutka, milutka i bardzo ciepła, wszak to Alpaca .
A wygląda tak.
Ach, Margolka jest ode mnie szersza w barach, więc na niej inaczej leży niż na mnie. Za to w talii ( jeżeli to jeszcze można tak u mnie nazwać) u mojej modelki leży lepiej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Spełniam prośbę Ani i Antoniny. Poniżej umieszczam schemat zszycia szala, aby powstał sweterek. Rozmiar swetra zależy o długości szala. ...
-
Nie jestem szydełkowa, zdecydowanie wolę druty, jednak od jakiegoś czasu chciałam zrobić szydełkową mandalę na obręczy. Oglądałam zdjęci...
-
Trwają ferie zimowe. Pierwszy tydzień spędziłam w sanatorium w Wieńcu Zdroju (klik) . Byłam już w tym sanatorium półtora roku temu na tu...
Sweterek jest śliczny. Kolor cudny i bardzo modny!!!!Odpowiada mi. Przesyłam pozdrowienia.Kaśka
OdpowiedzUsuń