Praca wre! Bluzeczki coraz szybciej przybywa. Wprowadziłam drugi kolor ( raczej konieczność, nie było tyle włóczki w jednym kolorze). I coraz bardziej podoba mi się metoda robienia swetrów od góry. W planach mam już następne.
poniedziałek, 2 kwietnia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Burgundowy sweter i nie tylko
Burgund, to jeden z kolorów tego sezonu. Do tej pory nie miałam w swojej garderobie ubrań w odcieniach bordo, Wcześniej wydawało mi się,...
-
Spełniam prośbę Ani i Antoniny. Poniżej umieszczam schemat zszycia szala, aby powstał sweterek. Rozmiar swetra zależy o długości szala. ...
-
Nie jestem szydełkowa, zdecydowanie wolę druty, jednak od jakiegoś czasu chciałam zrobić szydełkową mandalę na obręczy. Oglądałam zdjęci...
-
Powakacyjnie realizuję jeszcze urlopowe pomysły. I tak na tej fali powstała chusta (a może szal?), którą nazwałam bałtyckim zefirem. Wyko...


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz