Niedzielne popołudnia ostatnio spędzam przy nakładaniu filcowych aplikacji. W tygodniu dziergam bazę, w niedziele ozdabiam. Tym razem też tak było. A efekty widać poniżej. Chusta pojedzie nad morze, do znajomej mojej Mamy.



Burgundowa kamizelka powstała z tego samego zestawu włóczek, co ten sweterek (klik) . Prezentuje się tak. Kolejny sweterek powstał d...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz