Powstał, po długim zapomnieniu. Miał być prezentem na poprzednie Boże Narodzenie. W ramach mojego postanowienia (wcale nie noworocznego) wyrabiam zapasy włóczek, kończę UFO-ki. No to skończyłam. Dobrze, że rozmiar nie uległ zmianie. Właściciel zadowolony.
piątek, 25 grudnia 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Spełniam prośbę Ani i Antoniny. Poniżej umieszczam schemat zszycia szala, aby powstał sweterek. Rozmiar swetra zależy o długości szala. ...
-
Nie jestem szydełkowa, zdecydowanie wolę druty, jednak od jakiegoś czasu chciałam zrobić szydełkową mandalę na obręczy. Oglądałam zdjęci...
-
Trwają ferie zimowe. Pierwszy tydzień spędziłam w sanatorium w Wieńcu Zdroju (klik) . Byłam już w tym sanatorium półtora roku temu na tu...
Fantastyczny sweter :-) Doskonale męski.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ładnie wygląda z takim karczkiem:)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń