czwartek, 28 kwietnia 2022

Syreni szal, turkusowo-szmaragdowy Virus i kamienie.

Dlaczego syreni szal? Tak jakoś skojarzyło mi się z ogonem Syreny, mieniącym się różnymi kolorami, które przechodzą z jednego w drugi. Wykonałam go z jednego 50 -gramowego motka mieszanku jedwabiu z moherem Kid Silk Degrade kolor 108 Austermann i jednego motka Grecale Lana Gatto nr 8986 (nylon z cekinami). Dziergałam na drutach nr 3,0. Szal robiony jak baktus, z tym ż jeden z końców jest trochę dłuższy. To idealna owijka szyi na wiosnę, szal jest delikatny ( w końcu ma w sobie jedwab!)i zwiewny.
Kolejna Virusowa chusta wykonana z zakupionego podczas targów motka. To mieszanka bawełny o akrylu z dodatkiem srebrnek nitki (jak ja lubię, gdy coś się mieni, świeci). Motek 1200, szydełko nr 2,5. Chusta jeste pięknych odcieniach turkusu, wyszła całkiem duża.
Moja siostra, podobnie jak ja, para się rękodziełem - szyje sutasz, robi biżuterię z koralików. Wyciągnęła mnie w minioną niedzielę na Międzynarodową Giełdę Biżuterii i Minerałów w Warszawie. Siostra wybrała się w celu zakupu materiałów do tworzenia swojej biżuterii oraz pooglądać wyroby innych artystów. Ja natomiast wybrałam się, aby podziwiać piękne wyroby i być może kupić sobie jakiś drobiazg. Kupiłam sobie małe kolczyki z krzemieniem pasiastym, który bardzo lubię. Oczywiście zachwyciłam się stoiskiem z biżuterią z bursztynu. Kocham bursztyn, mam biżuterię we wszystkich kolorach tego bałtyckiego skarbu. Siostra szczęśliwa, podobnie jak ja, gdy wracałam ze swoimi zdobyczami z WoolFashion. Fajnie jest mieć swojego "bzika". Obydwie kochamy te nasze ręczne robótki, dają wiele satysfakcji. Zresztą, co ja Wam będę tłumaczyła, doskonale o tym wiecie!

3 komentarze:

  1. Przepiękny jest ten syreni szal, chusta również ciekawa. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę tej giełdy biżuterii i minerałów. Gdybym wiedziała to bym poszła z wielką przyjemnością. Zawsze się od Ciebie dowiaduję, że było jakieś interesujące wydarzenie a ja jakoś nie potrafię dowiedzieć się zawczasu.
    Pozdrawiam, Maria

    OdpowiedzUsuń
  3. No i znowu nie dotarła do mnie informacja o targach biżuteryjnych.... Dzięki Tobie mogę przynajmniej sprawdzić kiedy będzie następna i zapisać sobie w kalendarzu. Pozdrawiam, Maria

    OdpowiedzUsuń

Jesienny pulowerek i pastelowa chusta

    Podczas pooperacyjnej rekonwalescencji mam więcej czasu na robótki. Kilka dni temu skończyłam jesienny pulowerek z dwóch połączonych nit...