Z dwudniowym opóźnieniem, za co przepraszam, ogłaszam wyniki rozdawajki szóstej.
Dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w zabawie oraz za miłe komentarze.
Czasem wydaje mi się, że ciut "wypaliła się" formuła mojego bloga, że nie jest interesujący i że powinnam coś zmienić. Myślę, że to w końcu nastąpi, gdy uporam się z nowymi życiowymi wyzwaniami.
Ale póki co nie przedłużam oczekiwania na wyniki rozdawajki.
Uczestników prosiłam o odpowiedź na pytanie:
Jak nazywa się muzyk, który stał się moją muzyczną fascynacją i na koncert którego zabrał mnie mąż w prezencie urodzinowym?
Jak nazywa się muzyk, który stał się moją muzyczną fascynacją i na koncert którego zabrał mnie mąż w prezencie urodzinowym?
To oczywiście David Garrett.
Maszyna losująca gotowa...
...sierotka sięga po szczęśliwy los...
.....jest!
Już niedługo 15września ukaże się nowy album Davida Garretta. Już nie mogę się doczekać...
A to mała zapowiedź...
Wczoraj wróciłam z urlopu z mojego wakacyjnego domku. Relacja o tym, co tam "zmalowałam" ukaże się wkrótce. A zmalowałam sporo...
Gratuluję wylosowanej, cudną chustę otrzyma ;-)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Ani! A Tobie jeszcze raz życzę najlepszego na Urodzinki Bloga:))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))