Skończyłam kolejny już szal "Bałtycka bryza". Wykonany z mieszanki bawełny z czymś tam ( z metki nie dowiedziałam się z czym, bo jakaś dziwna ta metka była). Jednak dzianina jest miła w dotyku, dobrze się blokuje. To taki typowo letni, zwiewny szal. Prezentuje się tak.
Dzisiaj jest piękna pogoda sprzyjająca sesji fotograficznej w ogrodzie. Margolka zadowolona, że mogła złapać trochę promieni słonecznych.
Na drutach kolejna chusta z tej samej włóczki, mam wenę, wymyśliłam coś nowego (tak działają na mnie wakacje). Niestety nie zdążę jej dokończyć przed moim kolejnym wyjazdem nad morze. Zapewne będę ją dalej dziergać podczas podróży.
W zasadzie główną część chusty mam, został tylko border. Na razie wygląda to tak.
Jak widzicie znowu wykorzystuję motyw ażurowych warkoczyków. Ciekawa byłam, jak będzie wyglądał na chuście w kształcie półksiężyca. Mam nadzieję, że efekt końcowy mnie nie rozczaruje.
"Cały ten Kutz. Biografia niepokorna" Aleksandry Klich to rzecz o reżyserze Kazimierzu Kutzu. Poznajemy jego życie z relacji kolegów, znajomych, współpracowników, członków rodziny oraz wypowiedzi samego Kazimierza Kutza.
To opowieść o trudnej miłości do rodzinnego Śląska, o korzeniach i wartościach, które bohater wyniósł z rodzinnego domu, o trudnych wyborach i niepokornym charakterze, zawiedzionych miłościach i nadziejach.
Warto przeczytać tę książkę.
Super szal, bardzo fajny wzór ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńPiekny.A kolorek idealny.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzal prześliczny! Zapewne chusta będzie taka sama:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Szal jest śliczny. Taka mgiełka. Mimo że trochę robie na drutach, to coś takiego to wyższa szkoła jazdy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Cudowna ta Twoja bałtycka burza! podziwiam!
OdpowiedzUsuń